Współpraca z marką PLG Repack
PrZnalazłam ostatnio badania, które mnie zaszokowały. Okazuje się, że choć 89 proc. Polaków segreguje odpadki, prawie połowa robi to źle! Rozumiesz to? Tak wielu z nas czuje już potrzebę proekologicznych działań, zna zasady ustawowego nakazu segregacji lub pracuje nad wyrobieniem ekologicznych nawyków, a jednak efekt nadal nie jest satysfakcjonujący. Bo okazuje się, że największą bolączką przy właściwej segregacji odpadów jest trafienie do właściwego kosza. Serio. W efekcie karton po mleku zanieczyszcza całą partię papieru lub zbita żarówka niszczy partię szklanych butelek i słoików. Masakra.
(źródło danych: Instytut Symetria 2021)
Segregacja odpadów bywa kłopotliwa, ale jest kilka prostych zasad. Satyryk Andrzej Mleczko przygotował grafiki na rzecz kampanii Elektro3000 realizowanej przez RLG Repack Polską Organizację Odzysku Opakowań, które ułatwiają zapamiętanie tych zasad. Jeśli chcesz o tym poczytać więcej, zajrzyj TUTAJ. A teraz omówimy każdy z nich po kolei.
Bioodpady wyrzucaj luzem
W większości gmin bioodpady zbierane są luzem, czyli tak jak za naszych babć – po prostu idziesz do śmietnika z kubłem na bio i wysypujesz zawartość do brązowego kosza.
Dlaczego to ważne? Plastik zanieczyszcza frakcję bio, z której powinien powstać czysty, pozbawiony mikroplastiku kompost. Jeśli naprawdę wolisz korzystać z worków, koniecznie wybieraj te kompostowalne (a nie biodegradowalne, to dwie różne rzeczy).
Wyjątkiem są domy jednorodzinne w niektórych gminach gdzie odpadki bio zbiera się do specjanych worków dostarczonych przez gminę.
Zgniataj opakowania
Dotyczy to zarówno plastikowych butelek, metalowych puszek po napojach, jak i pudełek oraz kartonów.
Dlaczego to ważne? Jeśli tego nie robimy, śmieciarki “wożą powietrze”, zamiast jak największej ilości odpadów. Zgnieciona butelka zajmuje tylko ok. 20% swojej pierwotnej objętości. Wożenie powietrza to strata paliwa, zasobów, czy ludzkiej pracy.
Chusteczki do zmieszanych
Z chusteczkami czy ręcznikami papierowymi jest podchwytliwa sprawa. Nazywają się „papierowe”, więc czemu nie wrzucić ich do papieru? No więc nie, nawet jeśli są czyste, ich włókna są już tak krótkie, że nie ma sensu ich przetwarzać. A jeśli są zużyte, np. mokre lub tłuste zanieczyszczają frakcję papieru, utrudniając recykling np. zadrukowanych kartek czy kartonów, z których moglibyśmy zrobić nowe przedmioty. Dlatego chusteczki higieniczne czy papierowe ręczniki wrzucaj do czarnego pojemnika na odpady zmieszane.
Kartony po sokach do plastiku
Taka sama podpucha jest z kartonami po po mleku albo soku. To nie karton, czy papier, a opakowanie wielomateriałowe, z którego odzyskujemy m.in. plastik. Z jakiegoś powodu nie przecieka, prawda? Zazwyczaj wrzucamy go do żółtego pojemnika na tworzywa sztuczne i metale, ale sprawdź na stronie swojej gminy, bo zasady mogą się różnić.
Dlaczego to ważne? Zazwyczaj nie udaje nam się opróżnić kartonu do ostatniej kropli i jeśli resztki płynu wyleją się na plastik to nie będzie to miało wpływu na jego zdatność do recyklingu. Jeśli zabrudzi makulaturę, to obniży jej potencjał recyklingowy.
Do zielonego tylko szkło opakowaniowe
Do zielonego pojemnika wrzucamy tylko szkło opakowaniowe, czyli słoiki i butelki. Inny rodzaj szkła, z którego zrobione są np. kieliszki i szklanki, szyby czy lustra, powinien trafić do czarnego pojemnika na odpady zmieszane.
Dlaczego to takie ważne? Bo ma inną temperaturę topnienia, inny skład chemiczny i może zanieczyścić całą partię zebranego szkła, uniemożliwiając jej recykling.
Właściwa segregacja odpadów pozwala odzyskać cenne surowce jak np. szkło opakowaniowe, które może być przetopione setki razy, plastik z butelek PET, który posłuży jeszcze kilkanaście razy. Nie trzeba produkować nowych, wystarczy mądrze zużywać to, co już mamy. A jeśli chcesz poczytać o tym więcej, zajrzyj na stronę Elektro 3000 TUTAJ
